Sprostowanie do artykułu "Czego nie widać z okien Ratusza”

Treść

Sprostowanie do artykułu „Czego nie widać z okien Ratusza” opublikowanego na portalu Gorlice24.pl w dniu 29 marca 2017 r., w którym redaktor Jarosław Rozpłochowski zarzuca pracownikom Urzędu Miejskiego w Gorlicach bierność w kwestii usunięcia usterek na fontannie położonej na gorlickim Rynku.

To już kolejny raz kiedy portal www.gorlice24.pl szuka sensacji w naszym mieście, lecz i tym razem gorąca wiadomość portalu nie jest wielkim odkryciem, gdyż zły stan infrastruktury centrum miasta da się zauważyć gołym okiem. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że rewitalizacja Starówki Gorlic realizowana i zakończona w poprzedniej kadencji, odbiega dalece od ideału. Docierają do nas głosy Gorliczan niezadowolonych z takiego stanu rzeczy, a uszkodzona fontanna jest jedną z wielu usterek jakie uwidoczniły się w większej skali po mrozach ostatniej zimy. W konsekwencji zamiast cieszyć się przyjazną przestrzenią miejską, Urząd zleca wykonywanie doraźnych prac naprawczych i wystosowuje do wykonawcy wiele pism wzywających do napraw gwarancyjnych.

Ponadto Miasto Gorlice zleciło ekspertom z Politechniki Krakowskiej wykonanie ekspertyzy budowlanej ulic oraz płyty Rynku i Placu Dworzysko. Po przedstawieniu wyników badań podjęte zostaną dalsze, odpowiednie kroki działania.

Odnosząc się bezpośrednio do usterki fontanny, Wydział Gospodarki Komunalnej i Mienia Urzędu Miejskiego w Gorlicach, wystosował 14 marca (tj. 15 dni przed ukazaniem się artykułu w tej sprawie na portalu www.gorlice24.pl) odpowiednie pismo do wykonawcy (skan powyższego pisma).

Nawiązując do sformułowania redaktora, że sprawa musi nabrać „mocy urzędowej” zapewniamy, że pracownicy urzędu nie muszą patrzeć przez okno, żeby takie sprawy kontrolować. Ponadto na przyszłość zapraszamy i zachęcamy redaktora do kontaktu z Urzędem Miejskim, chociażby w formie telefonicznej. Pozwoli to uniknąć opinii nierzetelnego dziennikarstwa.