Dersław dla Macieja Serafina
Treść
Dziś, podczas uroczystej gali zorganizowanej w budynku „Sokoła”, najwyższe wyróżnienie przyznawane przez Burmistrza Miasta Gorlice – statuetkę Dersława – odebrał Maciej Serafin – kierowca wyścigowy, kilkukrotny Mistrz Polski i Europy, promotor zdrowego stylu życia!
Statuetka wręczona przez burmistrza Rafała Kuklę to podziękowanie za życiowy dorobek i wybitne zasługi na rzecz Miasta Gorlice – Maciej Serafin swoimi sukcesami rozsławia Miasto Światła w kraju i za granicą!
Laudację na cześć nagrodzonego odczytał prowadzący galę Dyrektor Gorlickiego Centrum Kultury Janusz Zięba.
„Od najmłodszych lat widać było jego pociąg do „koni”. Kiedyś miał ich 300, obecnie 600. Jak powszechnie wiadomo, praktyka czyni mistrza, a nasz Gość, już jako sześcioletni chłopiec, jeździł gazikiem – na stojąco – by dostać do kierownicy! Od tego czasu wiele poświęcił, wiele przezwyciężył, a zakręty pokonuje z prędkością nawet 200 km/godz.! W swoim życiu „przejeździł” piękne domy z basenem, ale czego się nie robi dla hobby i marzeń.
Jest rządny adrenaliny, przygody i rywalizacji. Od czasu do czasu, na parę godzin staje się szalony, by pokonać samego siebie, osiągać sukces i dokonać tego, co wydaje się niemożliwe. Jednocześnie, na co dzień pokazuje, że to szaleństwo i adrenalina mogą być „pozytywne” promując sport i zdrowy styl życia – jako ambasador akcji „No promil – No problem”.
Pasja po całej Europie gna go niczym pocisk – nie straszna mu prędkość, tysiące przebytych kilometrów, a tym bardziej kręte drogi, strome podjazdy, długie i szybkie proste. W życiu kieruje się maksymą ,,Lepiej iść tyłem do przodu, niż przodem do tyłu”.
Podążanie za marzeniami i oddawanie się swojej pasji, jak wiadomo, prowadzi do zwycięstwa – jeśli chodzi o wygrywanie to w jego życiorysie hasło „the winner is…” – w różnych językach – padało dość często.”
Maciej Serafin – gorliczanin, od najmłodszych lat jego pasją jest motoryzacja i prędkość – z wielkimi sukcesami ściga się w barwach Orlen Teamu i oczywiście Gorlic – Miasta Światła. Jako ambasador kampanii profilaktycznej „No promil – no problem” edukuje i inspiruje najmłodszych. Jest także aktywnym Członkiem Automobilklubu Bieckiego i posiada Międzynarodową Licencję Kierowcy FIA stopnia C – Roads.
Swoją historię z motosportem rozpoczął od dwóch kółek. W 2000 roku wystartował w Motocyklowych Mistrzostwach Polski. Zdobył 4 miejsce w BMW Cup i tytuł II Wicemistrza Polski w Superbike. Jednak to była dla niego tylko „rozgrzewka”. Z czasem przesiadł się na 4 koła – w Renault Clio RS, którym zdobył Mistrzostwo Europy w grupie IV podczas zawodów European Hill-Climb Championship. Zrobił to jako pierwszy Polak! Po żółtym pocisku – bo tak określał swój 300-stu konny wyścigowy samochód – przyszedł czas na 600-set konne Mitsubishi Lancer Evo X i kolejny start w European Hill-Climb Championship. Oczywiście z sukcesem! W 2023 roku Maciej Serafin zdobył kolejny tytuł Mistrza Europy, tym razem w grupie 4. W minionym roku uplasował się także na III miejscu w klasyfikacji generalnej tych prestiżowych zawodów.
Na swoim koncie ma także Mistrzostwa i Wicemistrzostwa Polski w ramach Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski: w 2019 r. zdobył tytuł Mistrza Polski w klasie A/PL 2000 samochodów zamkniętych i Wicemistrza Polski w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski w grupie A/PL samochodów zamkniętych kategorii I. W 2020 został Mistrzem Polski w klasie 5b, a w 2021 II Wicemistrzem Polski w klasyfikacji klasy 5a.
Jako jeden z nielicznych Polaków, w 2021 roku wystartował w słynnym Wyścigu Górskim Trento – Bondone we Włoszech, co było to nie lada wyzwaniem. Jest to jedna z najtrudniejszych i najniebezpieczniejszych tras na świecie mająca ponad 17 km, 240 zakrętów i 9% wzniesienia.
Odznaczony m.in.: Złoty Gigant Motorsportu Radia Kraków 2023, Sportowiec Roku 2022 – mężczyzna w powiecie gorlickim w Plebiscycie Sportowym 2022, Sportowiec Roku 2022 – mężczyzna woj. Małopolskiego w Plebiscycie Sportowym 2022, Nagroda Burmistrza Miasta Gorlice 2021.
Jego wymarzona impreza samochodowa, to start w słynnym amerykańskim Pikes Peak International Hill Climb – czego serdecznie życzymy!