Wakacyjna moda na Beskid Niski

Treść

W te wakacje Polacy zdecydowanie nastawieni są na wypoczynek w kraju i coraz częściej na nowo odkrywają niezadeptane zakątki Polski. Znane wszystkim powiedzenie „rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady” w ostatnim czasie się jednak zdezaktualizowało. Szukający spokoju i bliskości natury turyści odnajdują je teraz w Beskidzie Niskim i na Ziemi Gorlickiej.

Tak więc rzucić wszystko i pojechać w Beskid Niski na krótki urlop bądź weekend, decyduje się coraz więcej osób. Tendencję da się zauważyć nie tylko na szlakach i miejscach typowo turystycznych. Relacje z pobytu w Gorlicach i okolicach pojawiają się w różnych mediach społecznościowych, na Facebooku, funkcjonujących tam grupach czy Instagramie.

Drewniana architektura, wyjątkowe krajobrazy, bogactwo kultur i religii, wyjątkowa historia i dziedzictwo regionu przyciągają także dziennikarzy oraz blogerów. Influence marketing jest teraz jednym z najbardziej skutecznych sposobów na promocję i kreację marki miejsca.

Gorlice – Miasto Światła wykorzystało go m.in. prze współpracę z amerykańskim dziennikarzem Ryanem Socashem (o czym pisaliśmy TUTAJ) czy za sprawą odcinka popularnego w serwisie YouTube kanału Historia bez Cenzury (o czym pisaliśmy TUTAJ), którego premiera zaskoczyła niejednego miłośnika historii.

Naszym Beskidem w ostatnim czasie zainteresował się także ogólnopolski serwis internetowy Onet Podróże. W artykule „10 hitów z Polski: Beskid Niski” przeczytać możemy o najważniejszych atrakcjach pogranicza Podkarpacia i Małopolski. Tekst uzupełniają barwne fotografie.

Warto zajrzeć także na bloga podróżniczego Wojażer, którego autorem jest Marcin Wesołowski. Tekst wraz z obszerną relacją fotograficzą z pobytu w okolicy Gorlic już trafił na stronę.

Po raz kolejny Ziemię Gorlicką odwiedziła także Agnieszka z rodziną, z bloga Zależna w Podróży. Nie jest to jej pierwsza wizyta w tej części Polski. Dwa lata temu uczestniczyła m.in. w study tour organizowanym przez Miasto Gorlice i jak widać, tereny te przypadły jej do gustu. Zresztą można się o tym przekonać  czytając relację na blogu.

Słowami bezsprzecznie numer 1 wśród Beskidów Rowerowych do odwiedzenia naszej okolicy zaprasza miłośniczka jazdy na rowerze, autorka bloga „Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia”,  w którym opisuje swoje podróże oraz przygody.

Sporą dawkę wiedzy o Beskidzie Niskim swoim czytelnikom dostarczają także autorzy bloga Magurskie Wyprawy  - Kasia i Robert. Ich strona to dosłownie kompendium informacji o obiektach, miejscach, kulturze i historii tego regionu. Regularnie dzielą się  inspiracjami na beskidzkie wycieczki i z pewnością zachęcili już niejednego turystę.

Zapraszamy do lektury!