Wiadomości

Środa, 7 czerwca 2017

Zabytek? Skaranie boskie!

Zabytek? Skaranie boskie! - powiedział pewien proboszcz, kustosz sanktuarium, tuż po tym jak przyjął dotację na ratowanie dzieł sztuki. W jego słowach streszcza się tak samo urok pracy kustosza, jak konserwatora zabytków. Piękny kamień też ma swoją wagę.

Józef Stec, rocznik 1962, artysta-plastyk z Nowego Sącza przemierzył już setki kilometrów: przez małopolskie pagórki, po schodach i rusztowaniach kościelnych wież. Kim jest konserwator zabytków? Tego właśnie dowiedzieliśmy się na spotkaniu w Domu Polsko-Słowackim, gdyż pan Józef zabrał nas w wirtualną podróż z Binarowej na wyspę Honsiu do miasta Nara. Obydwa te miejsca łączy fakt posiadania zabytków wpisanych na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.